Podczas polowania w sklepie na pomysł na szybkie śniadanie, przypadkiem pomiędzy zwykłymi płatkami a muesli, znalazłam granolę - mieszankę płatków owsianych, orzechów, suszonych owoców stanowiącą świetny dodatek do owoców czy jogurtu...
Na pierwszy rzut oka - brzmi zdrowo.
Przy drugim było już tylko gorzej. Na kolejnych miejscach w składzie znalazł się między innymi cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, melasa trzcinowa, ekstrakt słodu jęczmiennego, olej palmowy...nie.
Ale potrzeba matką wynalazków, i choć kucharka ze mnie żadna, w dziale z super-hiper-extra-bio-zdrową żywnością (czyt.: tam gdzie płatki i bakalie) wybrałam półprodukty, które posłużyły mi do skomponowania własnej granoli.
Podstawę granoli stanowią płatki owsiane, a co tak naprawdę znajdzie się oprócz nich, zależy wyłącznie od własnych upodobań.
Zapieczoną granolę z powodzeniem można przechowywać przez jakiś czas w pojemniku.
Moja pierwsza domowa granola
Składniki:
sok jabłkowy (można dodać inny)płatki owsiane (ok. 400g)
płatki jęczmienne (ok 200g)
migdały
suszone daktyle
żurawina
zarodki pszenne
2-3 łyżki miodu gryczanego
2 łyżki oleju kokosowego (lub inny zdrowy tłuszcz)
łyżki cynamonu
i świeżych owoców sezonowych które dodaję do gotowej granoli.
Specjalnie nie podaję proporcji, bo jak wspomniałam, w domowej granoli fajne jest to, że to ja decyduję ile, czego i dlaczego tak dużo do niej dodaję.
Przygotowanie:
Wszystkie składniki mieszam ze sobą. Do podkręcenia smaku można dodać dosłownie szczyptę soli.
Na wyłożoną papierem blachę wykładam całą mieszankę. Wszystko zapiekam przez kilkanaście minut w temperaturze 160'C do zarumienienia granoli. Ostudzoną przekładam do blaszanego pojemnika.
Kilka wskazówek:
- Zadaniem soku jest rozmiękczenie płatków, żeby po upieczeniu nie były twarde jak kamyki.
- Orzechy i większe kawałki suszonych owoców warto jest przed przygotowaniem rozdrobnić
- Do granoli po wymieszaniu wszystkich składników można dodać kawałki pokrojonej gorzkiej czekolady.
- Miód można zastąpić zwykłym cukrem (ja preferuję brązowy) lub słodkim syropem klonowym.
- Przy dużym dodatku suszonych owoców, warto zmniejszyć ilość cukru, ponieważ może się okazać, że granola będzie tak słodka, że nie da się jej zjeść.
- Do granoli można dodać siemię lniane, pestki dyni, amarantus, pestki słonecznika (rzecz jasna nie wszystko na raz ;) )
I na zakończenie poniżej przykładowy skład granoli dostępnej w sklepie. Ja nie mam wątpliwości, która jest bardziej wartościowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz