26 mar 2014

Halny, czyli na wierchach wieje wiatr

Niezły prezent bożonarodzeniowy zostawiła Matka Natura u podnóża Tatr.
Kto miał szansę po 25 grudnia zeszłego roku, udać się chociażby do Doliny Chochołowskiej, czy Kościeliskiej, przekonał się, że żadne z tych miejsc i okolic nie będzie prędko (jeśli w ogóle) wyglądać tak samo.
A wszystko to za sprawą halnego, który przetoczył się przez Podhale, powalając ogrom lasu.

W miniony weekend, sama miałam nie(?)wątpliwą przyjemność udać się pod Tatry w poszukiwaniu krokusów (o tym później, buduję napięcie ;) ).
Niewątpliwą, ponieważ będąc we wcześniejszym życiu kozicą czy innym świstakiem, przez swoje nieogarnięcie(?), los pokarał mnie zsyłką na niziny, i pod Tatrami bywam okazjonalnie. Wątpliwą, ponieważ przekraczając bramę Tatrzańskiego Parku Narodowego, nie poznałam miejsc, które tak dobrze, wydawało mi się, że znam.

Z powodu usuwania wiatrołomów, do odwołania, zamknięte są następujące szlaki (info z tpn.pl):Hala Gąsienicowa - Rówień WaksmundzkaHala Gąsienicowa - Krzyżne - Dol. Pięciu StawówŚcieżka nad Reglami na odcinku Dol. Kościeliska - Dol. ChochołowskaDolina LejowaZ Doliny Kościeliskiej na Polanę StołyZe względu na prowadzone prace leśne, w dniach od poniedziałku do  piątku zamknięty jest zielony szlak turystyczny Kuźnice - Kasprowy Wierch. 

Da się poznać te miejsca? (przejście zdjęcia w gifie wynosi około 4 sekund)

Dolina chochołowska po przejściu halnego 2013
Dolina Chochołowska przed i po przejściu halnego
Dolina chochołowska po przejściu halnego 2013
Dolina Chochołowska - zdjęcie
Dolina Kościeliska po przejściu halnego 2013
Dolina Kościeliska
Dolina Kościeliska po przejściu halnego 2013
Dolina Kościeliska
Dolina Kościeliska po przejściu halnego 2013

Dolina Kościeliska po przejściu halnego 2013
Dolina Kościeliska - wejście na Ścieżkę nad Reglami

Rewitalizacja tych terenów polegać będzie na sadzeniu lasów mieszanych. Obsadzanie przez człowieka terenów monokulturą świerkową nie jest w zgodzie z naturą i powoduje, że drzewa te, z powodu płytkiej bryły korzeniowej, łatwo padają pod naporem silnego wiatru.
W tej chwili ciągle trwają prace nad usunięciem wiatrołomów, które są dobrą pożywką dla kornika, atakującego zdrowe, niepowalone drzewa.

Co prawda krajobraz był mniej apokaliptyczny niż u naszych południowych sąsiadów, gdy huragan (bo halnym to to nie było) niemal 10 lat temu, na odcinku o długości ok. 60 km i szerokości 10, w kilka godzin wykosił las stanowiący 90% rocznego wyrębu drzewa na Słowacji.
Kiedy zostało zrobione te zdjęcie, po 7 latach od przejścia huraganu, Droga Wolności (droga prowadząca od Łysej Polany do Strbskiego Plesa, tu w okolicy Tatrzańskiej Łomnicy) powoli dochodzi do siebie. Trudno uwierzyć, że rósł tam gęsty, świerkowy las.
Droga wolności, Słowacja, Tatry Wysokie, Łomnica
Droga Wolności - Słowacja
Niestety podczas tego krótkiego wypadu, nie udało nam się przejść do Morskiego Oka, gdzie halny również mocno dał o sobie znać.

krótki dokument TPN:



P.S. Wjazd na teren TPN znowu podrożał.
Za to, że człowiek chce się umęczyć wchodząc pod górę, złapać dźwiedzia, przy okazji dołoży cegiełkę na utrzymanie ścieżek we względnym stanie używalności, dla studentów i nie-studentów, bilet kosztuje odpowiednio 2,5zł i 5zł.

p.s krokusy następnym razem ;)

2 komentarze:

  1. Niestety Matkę Naturę czasami ponosi i niszczy to co dobre. Szkoda tych połaci lasów, bardzo szkoda. Drzewostan mieszany jest bardziej stabilny, bo korzenie idą głębiej w ziemię, więc dobrze, że chcą właśnie robić nasadzenie z mieszańców. Choć szkoda bardzo tych wszystkich iglastych. Uwielbiam zapach, jaki się unosi w lasach iglastych.

    A tak w ogóle to bardzo mi się podoba Twój nagłówek. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się bardzo podoba :)

      Jak się uda, to za 2 tygodnie przekonam się na własne oczy, czy potrafię rozpoznać te miejsca. Pamiętam, że wyjeżdżając na Słowację po tamtym huraganie szczęka opadała mi coraz niżej.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

staty